sobota, 22 marca 2014

Pierwsze



  Już po sylwestrze. Wytańczyliśmy się za wszystkie czasy, aczkolwiek ciągle nam mało. Umówiliśmy się, że wybierzemy się jeszcze w tym miesiącu na bal karnawałowy. Uwielbiamy się bawić i tańczyć. Zauważyłam, że jedna kobieta zerkała na mojego Kamila. Poczułam lekkie uczucie zazdrości, nie wyobrażam sobie aby którakolwiek mogła go mi odebrać. Jestem bardzo zazdrosna, niektórzy mi nawet powtarzają, że odejdzie ode mnie jeśli będę tak dalej robić. Muzyka na imprezie była naprawdę na wysokim poziomie. Zespół pierwsza klasa, potrafił zabawić nawet tych gości, co to raczej wolą posiedzieć przy stoliku. Mój Kamil to świetny tancerz, zresztą mi też nic nie brakuje. Bawimy się zawsze świetnie. Podczas imprezy poznaliśmy kilka fajnych ludzi, z którymi również bawiliśmy się doskonale. Ja niestety nic nie mogłam wypić, bo byłam kierowcą. Nie potrzebuję jednak alkoholu, by dobrze się bawić. Kamil wypił sporo, więc byłam na niego troszkę zła. Zauważyłam, że jak za dużo wypije to zaczyna flirtować z innymi dziewczynami. Nie podoba mi się to, więc zaraz włącza się u mnie zazdrość i robię mu awanturę.