środa, 21 października 2015

OCHOTA



Byliśmy wczoraj z Kamilkiem u lekarza. Lekko pokasływał. Niby nic takiego, ale kaszelek wydawał mi się niepokojący, taki z pogłosem. Okazało się, że to zapalenie krtani. Pan doktor zlecił inhalacje. Bardzo dobrze, gdyż w nocy było najgorzej. Kiedy Kamilek położył się spać, cały czas dusił go ten okropny kaszel. Po inhalacjach nastąpiła wyraźna poprawa. Bardzo cieszę się z tego, że nie było potrzeby przepisywania antybiotyku. Dziś Kamilek ładnie się bawi i nawet trochę zjadł. Najważniejsze jednak aby dużo pił i się nie przegrzewał. Do końca tygodnia nie pójdzie do przedszkola. Bardzo się z tego powodu cieszy, nie za bardzo lubi chodzić. Tam jednak musi być grzeczny a w domu troszkę dokazuje. W planach mam kupić mu trampolinę, aby mógł się na niej wyszaleć. Za 2 tygodnie ma urodziny, więc będzie to dobra okazja. Michał twierdzi, że to świetny pomysł. Stwierdził nawet, że dołoży kilkaset złotych, aby kupić większą i mocniejszą trampolinę. Michał jako chrzestny bardzo się stara i często do czegoś się nam dokłada.



Zerknij tam szamba betonowe Lublin